- Zabijcie się, będzie mniej CO2.
- Ok. Ja bym chciał w końcu usłyszeć i to w detalach o ile się ten klimat ocieplił, jaki procent tego ocieplenia jest spowodowany działalnością człowieka, ile w teorii powinna wynosić temperatura na ziemi (tak żeby wszyscy byli zadowoleni) i z jaką dokładnością jesteśmy w stanie to zmierzyć. Bo jak nie jesteśmy to po prostu nie mamy danych, na których możemy potwierdzić
taką tezę.
- Konserwatysta:
"Pomogę gasić ten pożar, ale najpierw Zakneblujcie tą dziewczynkę co wola "POŻAR!", bo mnie wkurwia. A i strażacy mają zdjąć te ohydne czerwone skafandry, czerwoni to są komuniści. Jak nie założą niebieskich, to nawet ręki nie podniosę na ten ogień. Wiesz ile komuniści zabili ludzi, lewaku?"
- Kliknij i zobacz sam implanty lublin , w każdym razie ja polecam.
- Kupuj polskie produkty
- Nie no gadamy o lewackiej ekologii w miejsce rzezi w Afganistanie, kolejnym zamknięciu ludzi z powodu covida w Australii, inflacji. Czuje sie jakby tutaj dochodziło do karmienia trola
- Stwierdzenie, że oddziaływanie człowieka na klimat jest jednoznacznie złe - nie jest naukowe.
Nauka jest wtedy, gdy bada i opisuje działanie człowieka - gdy zaczyna je oceniać, zamienia się w fałszywą religię.
- Jakub mówi, naukowcy mówią , nauka mówi.
Marksistowskim slangiem z dyskursem i konsensusem, nigdy nie przekona prawicy.
- Jak przekonać konserwatystę a śmieszkując jak co niektórzy "konserwę". Najlepszym sposobem jest zaprzestanie robienia z nas idiotów. Przestańcie przemilczać fakty o tym, że historia naszej planety to miliardy lat zmian klimatycznych (za którymi nie stoi głupi chłop palący w piecach mitycznymi kaloszami i jego pierdzące krowy). Przestańcie również budować retorykę na zakłamywaniu i żaglowaniu danym gdzie europejska emisja CO2 wypłaszcza się bez większych wzrostów od późnych lat 90 w przeciwieństwie do tej chińskiej (a nie tak jak to ma miejsce na zakłamywanych wykresach). Przestańcie przemilczać fakt, że ciągle malejące pole magnetyczne ziemi ma największy wpływ na wszelkie anomalie klimatyczne ziemi i tu opracowania tysięcy naukowców badających zjawiska przebiegunowania ziemi. Wreszcie przestańcie robić z nas idiotów wmawianiem, że naukowcy pracujący nad tematem "globalnego ocieplenia" nie są opłacani przez globalistyczne koncerny i dopasowują badania do tezy "zmian klimatycznych i wpływu ludzi na te zmiany" (zmiany klimatyczne i anomalie są faktem ale nie mityczne kalosze i pierdzące krowy i nasz "styl życia") taj jak faktem są opłacani naukowcy którzy mogą czuć się "potrzebni" lub spadają w niebyt naukowca szura bez szans na dotację. Przestańcie wreszcie robić z nas idiotów i nie mylcie pojęcia "ekologii" z mityczną walką z emisją CO2 która jest tylko narzędziem w obecnie trwającej rewolucji przemysłowej a jej żołnierzami ekologiczni aktywiści w postaci bandy rozhisteryzowanych oszołomów.
- Przydatny materiał
- AAA A CZYLI DBASZ O EKOLOGIĘ WIESZ KTO TEŻ DBAŁ O EKOLOGIĘ
- Ekologia nie ma strony politycznej, jest nazywana lewacką ponieważ ludzie którzy najczęściej próbują pod jej pozorem narzucić innym swoją wolę i wizję świata to ludzie o poglądach skrajnie lewicowych. Co jak łatwo się domyśleć zraża zwykłych ludzi do ekologi. Polska prawica sama w sobie zachęca do dbania o środowisko ( przykładowy cytat na dole) ale jest zakrzykiwana przez skrajności.

"Prawdziwy Polski Konserwatysta dba o ekologie swojego kraju bo to jego racja stanu."
~Krzysztof Bosak
- Wytrzymalem 10 minut. Gosc nie podaje zadnego argument naukowego. Prawicowcy nie wierza w globalne ociepleniem bo widza kto na tym zarabia a podatek od CO2 daje przewage krajom rozwnietym mad rozwijajacymi. Proste.
- Zgadzam się, że powinniśmy dbać o środowisko, ale obecnie w tej kwestii panuje rodzaj totalniactwa. Wszelkie naukowe publikacje, które mówią o globalnym ociepleniu powodowanym przez inne czynniki, niż tylko działalność człowieka są zakazywane i usuwane. Nie jest też tajemnicą, że w tzw. ochronie środowiska drzemią ogromne pieniądze. Udowodnił to eko-terroryzm Greenpeace, udowodnił to, Al Gore promując efekt cieplarniany, którego już niema, bo teraz mamy zmiany klimatu. Faktem jest, że punkt widzenia na wszystkie inne tematy ekonomiczno-społeczne, mówiąc ogólnie, tzw. partie zielonych są ideologiczne socjalistyczne. Lewackie.
- Jako ekolog z wykształcenia chciałbym dodać, że wg mnie jest jeszcze jeden problem. Jakoś tak się utarło, że aktywistów klimatycznych czy związanych z ochroną środowiska, nazywa się często ekologami. Teraz to funkcjonuje już praktycznie jako synonim. I oczywiście, można powiedzieć, że tak ewoluuje język, natomiast niestety jest to szkodliwe zjawisko. Ekologia to nauka o wzajemnych oddziaływaniach między organizmami,oraz między organizmami a środowiskiem. Ekolog to naukowiec zajmujący się tymi zagadnieniami. Atakowanie aktywistów i jednoczesne nazywanie ich ekologami prowadzi do spadku szacunku do terminu ekologia, i w efekcie - do samej nauki. A to już bardzo niebezpieczne i trudne do odkręcenia.
- Zmanierowany ten chłopaszek z bródką.
- Problemem tego człowieka jest to, że on nie rozumie, że prawica jest wogóle niedopuszczana do debaty na te tematy
- Jeśli chodzi o te tematy to raczej opierał bym się na źródłach z zagranicy, bo przecież nie ma w świecie zachodnim konserwatysty który negowałby wpływ człowieka na przyrodę, lub odrzucał jakąkolwiek argumentację i unikał debaty na tematy związane z ekologią, tylko cała zadyma toczy się o to, że lewactwo czy prawactwo jakiegokolwiek sortu zarabia na zielonych programach krocie. Na zachodzie jest sprzeciw co do korupcji, a nie wpływu człowieka, już tutaj pada ten jego monolog. Prawica jest totalnie izolowana od debaty, oczywiście lewica jako bardziej zorganizowana zawsze znajdzie sobie jakiegoś klauna niby konserwatystę aby pogadał dla nich czasem.


U nas można łatwo takie rzeczy głosić, bo niestety nasz naród nie lubi sprawdzania faktów i dlatego jest podatny na różnego rodzaju korwinizmy, tragedia.
- Zdrowe założenia antyekologizmu: 1. Miej tak dużo potomstwa jak to mozliwe, człowiek i tak rozmnaża się powoli w stosunku do zwierząt. 2. Człowiek to po prostu gatunek zwierzęcia. 3. Założenie, że współczesna ekologia jest ,,dobra" jest arbitralne. 4. Człowiek nie ma obowiązku posiadania, karmienia czy sterylizacji mięsożerców takich jak psy czy koty, które są dzikimi zwierzętami. 4. Nie daj sobie wmówić poczucia winy przez ludzi bogatszych od ciebie. 5. Śmieci komunalne są neutralne dla środowiska, natura nie zna pojęcia ,,śmieć". 6. Pokrywa Antarktydy rośnie i jest to normalne, ponieważ przyroda to ruch. 7. Nie pochwalaj ludobójstwa Czyngis-Chana ani innego zbrodniarza. 8. Słabo rozmnażające się i prymitywne gatunki zwierząt jak pandy, nie powinny zaprzątać ludziom głowy i portfela zwłaszcza w dobie wojen i głodu. 9. Aborcja jest zbrodnia.
- Nie przekonałeś człowieku. Sprzedajesz propagandową popelinę, a twoje intencję są bardzo wyraźne. Chcesz przechrzcić sceptyków w sposób pijarowy, jakimiś obrazkami z Władcy Pierścieni itp. Tymczasem żadnych konkretów, żadnych argumentów, żadnych wiarygodnych, bezstronnych, kompleksowych badań, żadnego omawiania czy wyjaśniania wątpliwości, żadnych retrospektywnych porównań, wskazania wymiernych korzyści ( oprócz takich że fancy zachód będzie patrzył na nas przychylniejszym wzrokiem, ale ja stary nie mam żadnych kompleksów ). Generalnie gadka szmatka o niczym i o tym, że prawica powinna zmienić swój wizerunek bo zachód... Szymonie jestem absolutnie zawiedziony. Twoja aktywność: -10, zadawanie trudnych pytań: -10. Nawet jeśli zgadzasz się z samą ideą, że ekologia jest ważna ( na marginesie ja też się z tym zgadzam ) to jednak powinieneś przyatakować trochę z innych pozycji. Przede wszystkim jednak nie lubię gołosłownych stwierdzeń - nauka mówi - nauka jest jednoznaczna - nauka to... nauka tamto... - Nauka nie jest żadnym podmiotem, a już nie ma żadnej nauki w przypadku badań związanych z klimatem. No chyba, że wyjaśni Pan wszystkie te bezdyskusyjne naukowe artykuły i badania z lat 50tych i 70tych gdzie wieszczono drugą epokę lodowcową i globalne ocieplenie w latach bodaj 80tych i dziurę ozonową w latach 90, która miała nas usmażyć itd. itp. tego było bez liku. Pozdrawiam.
- Ale nacjonaliści od dawna mówią o dbaniu o naturę. Jednoznacznie odcinając się od różnych "szurów" na tzw. i szeroko pojętej prawicy.